Sprytna i wybitna, czyli frittata ze szparagami i dymką

frittata ze szparagami

W kuchni lubiła być sprytna. Resztki ziemniaków z wczorajszego obiadu w mgnieniu oka potrafiła przerobić na wytworne danie, na hiszpańską frittatę z warzywami chociażby. Albo na polskie słodkie kopytka z jogurtem, miodem i  truskawkami. Czasem specjalnie gotowała za dużo ziemniaków, żeby nie musieć przez ten mozolny proces przechodzić raz jeszcze dnia kolejnego. Obieranie i gotowanie ziemniaków uważała bowiem za jedno z najbardziej nudnych i pracochłonnych procedur kulinarnych. A ona chciała gotować szybko, zdrowo, efektownie i ograniczając bałagan do minimum. Z lenistwa i próżności. Nie lubiła sprzątać. Lubiła zbierać pochwały.

Kochała patenty i półprodukty, na przykład kupowała buraki już obrane i ugotowane (wystarczyło je zagotować na bulionie z kilkoma suszonymi pomidorami i całość zmiksować, by wyczarować wybitną wprost zupę) albo cieciorkę i fasolę już gotową w puszce – by potem jednym ruchem blendera otrzymać świetny hummus.

Nie lubiła też niczego marnować. Mało tego! Lubiła wyzwania, by zrobić coś z niczego. Tam, gdzie inni widzieli tylko odpadki spożywcze i światło w lodówce, ona widziała okazję do wymyślenia nowego dania. W jej kuchni podwiędłe warzywa lądowały w zupie krem, nadmiary pietruszki i koperku w zamrażarce lub w twarogowym dipie do chipsów, a mięso z rosołu – w pierogach albo potrawce podawanej z kaszą gryczaną.

Ale wracając do wczorajszych resztek młodych ziemniaków (i dla przyspieszenia tematu – ugotowanych w skórkach(. Dziś już były bazą frittaty. Zielonej od szparagów i podsmażonej (koniecznie w całości) dymki. Pachniały czosnkiem niedźwiedzim i koperkiem a cheddar nadawał im wyrazistości. Sprytne i wybitne.

Frittata z młodymi ziemniakami, szparagami i dymką

Składniki dla 2 osób:
– 5 młodych ziemniaków ugotowanych w skórkach
– 5 sporych jaj „zerówek”
– kilka zielonych szparagów
– dwie dymki ze szczypiorem
– garść tartego sera typu cheddar lub parmezan
– chlust mleka
– mała łyżeczka pesto z czosnku niedźwiedziego (lub tradycyjnego -bazyliowego)
– koperek i/lub pietruszka
– łyżka oliwy
– świeży koperek
– sól, pieprz

Na oliwie podsmażyć szparagi (umyte i pozbawione zdrewniałych końcówek) oraz dymkę (w całości!), a gdy się zarumienią i zmiękną dodać pokrojone na połówki ziemniaki. Gdy i one złapią złoty kolor, zalać je jajkami, rozmieszanymi uprzednio z odrobiną mleka i tartym serem dojrzewającym oraz dodatkiem przypraw (soli i pieprzu), pesto i siekanego koperku.
Poruszyć patelnią energicznie kilka razy, tak by jajka dostały się do dna. Nie mieszać! Dusić kilka minut pod przykryciem aż jajka będą prawie całkowicie (ale jednak nie do końca) ścięte.
Podawać na obiad, kolację lub nawet niedzielne śniadanie. Zbierać pochwały za wspaniałe danie. Oddelegować innych do sprzątania. Nie przemęczać się.  W tle puścić sobie piosenkę kabaretu OT.TO „Sprytna i wybitna” 😀

PS więcej błyskawicznych patentów na dania ze szparagami znajdziecie tutaj 

1 Comment

Add Yours

Dodaj komentarz